Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
osoby nie rozpoznał nikt. Był to jakiś niesłychanie kudłaty i brodaty facet średniego wzrostu i średniej tuszy, który, według zeznań trzymającego straż policjanta, kręcił się koło domu Alicji bez celu i bez powodu. Czas jakiś postał na jednej ulicy, czas jakiś na drugiej, trochę poprzyglądał się, jak ów pracownik magistratu obcina gałęzie, po czym gdzieś się podział. Jeśli ktokolwiek ze sfotografowanych mógł być mordercą, to tylko on.
- Zdejmie perukę, odczepi brodę i pies z kulawą nogą go nie pozna - powiedziała Zosia z niechęcią.
- Bo takich podejrzanych trzeba zatrzymywać od razu - powiedział Paweł pouczająco i z naganą.
- Paweł, nie wtrącaj się...
- Ja
osoby nie rozpoznał nikt. Był to jakiś niesłychanie kudłaty i brodaty facet średniego wzrostu i średniej tuszy, który, według zeznań trzymającego straż policjanta, kręcił się koło domu Alicji bez celu i bez powodu. Czas jakiś postał na jednej ulicy, czas jakiś na drugiej, trochę poprzyglądał się, jak ów pracownik magistratu obcina gałęzie, po czym gdzieś się podział. Jeśli ktokolwiek ze sfotografowanych mógł być mordercą, to tylko on.<br>- Zdejmie perukę, odczepi brodę i pies z kulawą nogą go nie pozna - powiedziała Zosia z niechęcią.<br>- Bo takich podejrzanych trzeba zatrzymywać od razu - powiedział Paweł pouczająco i z naganą.<br>- Paweł, nie wtrącaj się...<br>- Ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego