Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
za płatną protekcję
Oskarżonego o płatną protekcję krakowskiego przedsiębiorcę pogrzebowego Zbigniewa B. sąd skazał wczoraj na rok więzienia w zawieszeniu i 50 tys. zł grzywny. Do procesu doszło po doniesieniu, jakie złożył w prokuraturze działacz PO Zbigniew Fijak. Twierdził, że przedsiębiorca, powołując się na wpływy u prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, obiecywał mu stanowisko dyrektora Zarządu Cmentarzy Komunalnych. W zamian Zbigniew B. miał dobrze zarobić na współpracy z ZCK oraz zdobyć pieniądze na reelekcję Majchrowskiego. Prezydent Krakowa oświadczył, że przedsiębiorca nie miał żadnych podstaw, aby się na niego powoływać. Zbigniew B. nie przyznaje się do winy i zapowiedział apelację od wyroku.
J
Oskarżonego o płatną protekcję krakowskiego przedsiębiorcę pogrzebowego Zbigniewa B. sąd skazał wczoraj na rok więzienia w zawieszeniu i 50 tys. zł grzywny. Do procesu doszło po doniesieniu, jakie złożył w prokuraturze działacz PO Zbigniew Fijak. Twierdził, że przedsiębiorca, powołując się na wpływy u prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, obiecywał mu stanowisko dyrektora Zarządu Cmentarzy Komunalnych. W zamian Zbigniew B. miał dobrze zarobić na współpracy z ZCK oraz zdobyć pieniądze na reelekcję Majchrowskiego. Prezydent Krakowa oświadczył, że przedsiębiorca nie miał żadnych podstaw, aby się na niego powoływać. Zbigniew B. nie przyznaje się do winy i zapowiedział apelację od wyroku.
J
za płatną protekcję</><br><br>Oskarżonego o płatną protekcję krakowskiego przedsiębiorcę pogrzebowego <name type="person">Zbigniewa B.</> sąd skazał wczoraj na rok więzienia w zawieszeniu i 50 tys. zł grzywny. Do procesu doszło po doniesieniu, jakie złożył w prokuraturze działacz <name type="org">PO</> <name type="person">Zbigniew Fijak</>. Twierdził, że przedsiębiorca, powołując się na wpływy u prezydenta <name type="place">Krakowa</> <name type="person">Jacka Majchrowskiego</>, obiecywał mu stanowisko dyrektora <name type="org">Zarządu Cmentarzy Komunalnych</>. W zamian <name type="person">Zbigniew B.</> miał dobrze zarobić na współpracy z <name type="org">ZCK</> oraz zdobyć pieniądze na reelekcję <name type="person">Majchrowskiego</>. Prezydent <name type="place">Krakowa</> oświadczył, że przedsiębiorca nie miał żadnych podstaw, aby się na niego powoływać. <name type="person">Zbigniew B.</> nie przyznaje się do winy i zapowiedział apelację od wyroku.<br><au>J
