Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
bowiem dać wiarę jego niesamowitej historii. Jedyną przesłanką sugerującą autentyczność był fragment aorty, który wystawał z zasuszonej tkanki. Wielu historyków nie wierzyło jednak nawet w samą śmierć Ludwika w więzieniu Temple. Ich nieufność podsycali liczni fałszywi Ludwicy, pojawiający się jak grzyby po deszczu.

Bezpośrednio po śmierci więźnia w Temple Paryż obiegła wieść, że Ludwik XVII zbiegł i ukrywa się przed swymi prześladowcami. Już rok później pewien młodzieniec - jak później ustalono bękart książęcy o nazwisku Jean-Marie Hervagault - podał się za pretendenta do francuskiego tronu. A takich uzurpatorów pojawiło się potem około setki. Najsłynniejszym był Karl Wilhelm Naundorff, któremu udało się przekonać
bowiem dać wiarę jego niesamowitej historii. Jedyną przesłanką sugerującą autentyczność był fragment aorty, który wystawał z zasuszonej tkanki. Wielu historyków nie wierzyło jednak nawet w samą śmierć Ludwika w więzieniu Temple. Ich nieufność podsycali liczni fałszywi Ludwicy, pojawiający się jak grzyby po deszczu.<br><br>Bezpośrednio po śmierci więźnia w Temple Paryż obiegła wieść, że Ludwik XVII zbiegł i ukrywa się przed swymi prześladowcami. Już rok później pewien młodzieniec - jak później ustalono bękart książęcy o nazwisku Jean-Marie Hervagault - podał się za pretendenta do francuskiego tronu. A takich uzurpatorów pojawiło się potem około setki. Najsłynniejszym był Karl Wilhelm Naundorff, któremu udało się przekonać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego