Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
dać: tyś jest panem, nie ja, serca mego.
([55] Kolęda do Zosie)

Paradoks, którym posłużył się poeta, jest efektem retorycznym. Uniesienia zakochanego i głębokie żale byłyby tu tylko egzaltacją, gdyby nie atmosfera w gruncie rzeczy pogodna, obracająca zachwyt i cierpienie w żart i wdzięk:

Kasia z Anusią, wdzięcznych i pieknych oboje,
Jednakimi płomieńmi trapią serce moje:
Obyczaje w obudwu godne pochwalenia,
Też wielką są przyczyną mego udręczenia.
A gdy czasem pospołu wedla siebie siedzą,
Na którą pilniej patrzać, oczy me nie wiedzą.
Anusia zda mi się być piekniejsza nad Kasię.
Kasia zda się piekniejsza nad Anusię zasię.
Tamta nad tę, a
dać: tyś jest panem, nie ja, serca mego.&lt;/&gt;<br>([55] Kolęda do Zosie)<br><br>Paradoks, którym posłużył się poeta, jest efektem retorycznym. Uniesienia zakochanego i głębokie żale byłyby tu tylko egzaltacją, gdyby nie atmosfera w gruncie rzeczy pogodna, obracająca zachwyt i cierpienie w żart i wdzięk:<br><br>&lt;q&gt;Kasia z Anusią, wdzięcznych i pieknych oboje,<br>Jednakimi płomieńmi trapią serce moje:<br>Obyczaje w obudwu godne pochwalenia,<br>Też wielką są przyczyną mego udręczenia.<br>A gdy czasem pospołu wedla siebie siedzą,<br>Na którą pilniej patrzać, oczy me nie wiedzą.<br>Anusia zda mi się być piekniejsza nad Kasię.<br>Kasia zda się piekniejsza nad Anusię zasię.<br>Tamta nad tę, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego