Unii</>. Jako pierwsza, i na razie jedyna, dokonała aktu ratyfikacji <name type="place">Litwa</>.<br><au><gap> z Brukseli</><br><br><div1 type="comm"><br><br><tit>Dla "Rzeczpospolitej"</><br><br><tit>Arcybiskup Józef Życiński, metropolita lubelski</><br><br>Brak odwołania do dziedzictwa chrześcijańskiego w niedawno podpisanej konstytucji europejskiej uważamy za niewłaściwe, podobnie jak potraktowanie Rocco Buttiglionego za to, że wyraził swoje przekonania. Episkopat nie jest po to, żeby obrażać się na Europę, tylko po to, żeby do jej kultury wnosić wartości ewangeliczne. Osobiście uważam, że episkopat dalej będzie stał na stanowisku, iż odniesienie do chrześcijaństwa w preambule jest czymś naturalnym i uzasadnionym. Wiara to ważny składnik kultury europejskiej. Osobiście byłem bardzo wdzięczny polskiej delegacji, że do końca broniła odniesienia