Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
układy i tylko oni są szansą na zmianę. Tylko trzeba z nimi rozmawiać, być z nimi, żeby coś złego się nie stało - mówi.

Przy postawionym przez szalikowców krzyżu modlitwę prowadzi ksiądz. Część młodych także modli się, ale gdy przejeżdża w okolicy radiowóz, biegną w jego stronę.

Kolorowy kondukt

Dzień pogrzebu oczekiwany jest przez wielu mieszkańców z przestrachem. Uczniowie zostają praktycznie aresztowani w szkołach - nawet maturzyści mogą wyjść z nich dopiero, gdy przyjdą po nich rodzice. Znaczna część nie idzie więc do szkoły w ogóle. Stoi komunikacja miejska, odwołane jest wiele pociągów. Wszystko po to, żeby jak najmniej kibiców dotarło na pogrzeb
układy i tylko oni są szansą na zmianę. Tylko trzeba z nimi rozmawiać, być z nimi, żeby coś złego się nie stało - mówi.<br><br>Przy postawionym przez szalikowców krzyżu modlitwę prowadzi ksiądz. Część młodych także modli się, ale gdy przejeżdża w okolicy radiowóz, biegną w jego stronę.<br><br>&lt;tit&gt;Kolorowy kondukt&lt;/&gt;<br><br>Dzień pogrzebu oczekiwany jest przez wielu mieszkańców z przestrachem. Uczniowie zostają praktycznie aresztowani w szkołach - nawet maturzyści mogą wyjść z nich dopiero, gdy przyjdą po nich rodzice. Znaczna część nie idzie więc do szkoły w ogóle. Stoi komunikacja miejska, odwołane jest wiele pociągów. Wszystko po to, żeby jak najmniej kibiców dotarło na pogrzeb
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego