Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
żonie i córce.
Ucałowałem rękę pani Tubalnej, którą widziałem po raz pierwszy. Była to farbowana blondyna o śladach nie tak dawnej urody. Córka prawie na mnie nie spojrzała: chyba myślała tylko o fascynującej podróży.
- Moja siostra - pani Tubalna wskazała mi osobę, stojącą obok. Była to matka Renaty. Ta poznała mnie od razu i nie próbowała się nawet uśmiechnąć. Rodzice Renaty odprowadzali więc siostrę. Świat okazał się bardzo mały.
- Będzie tam panu dobrze, panie profesorze - powiedziała Tubalnemu pani Janina. Nie wyglądał na kogoś, kto potrzebuje pociechy: uśmiech nie schodził z jego ust. A przecież kończył na tym peronie swoją przygodę z komunizmem. Nas
żonie i córce.<br>Ucałowałem rękę pani Tubalnej, którą widziałem po raz pierwszy. Była to farbowana blondyna o śladach nie tak dawnej urody. Córka prawie na mnie nie spojrzała: chyba myślała tylko o fascynującej podróży.<br>- Moja siostra - pani Tubalna wskazała mi osobę, stojącą obok. Była to matka Renaty. Ta poznała mnie od razu i nie próbowała się nawet uśmiechnąć. Rodzice Renaty odprowadzali więc siostrę. Świat okazał się bardzo mały.<br>- Będzie tam panu dobrze, panie profesorze - powiedziała Tubalnemu pani Janina. Nie wyglądał na kogoś, kto potrzebuje pociechy: uśmiech nie schodził z jego ust. A przecież kończył na tym peronie swoją przygodę z komunizmem. Nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego