Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
trzeba było obalić i tych w wyszywanych sukniach, a ich właśnie obalić zapomniano. Jakże to się mogło stać?
Tego P'an nie rozumiał i zrozumieć nie mógł, i nie było nikogo, kto by mógł to wytłumaczyć, a bez tego całe życie stawało się niepojętym i bezsensownym.
Zresztą wątpliwości małego P'ana nie odbijały się na jego nauce. Po dawnemu pilnie przygotowywał się ze wszystkich przedmiotów, jak gdyby w trudnych zadaniach matematycznych szukał rozwiązania męczącej go zagadki. Trzeba nauczyć się wszystkiego, poznać wszystko; co wiedzą biali ludzie, i wówczas wszystko stanie się proste, zrozumiałe i jasne .
Tak mijały miesiące.
Tak mijały lata. Są lata długie
trzeba było obalić i tych w wyszywanych sukniach, a ich właśnie obalić zapomniano. Jakże to się mogło stać?<br>Tego P'an nie rozumiał i zrozumieć nie mógł, i nie było nikogo, kto by mógł to wytłumaczyć, a bez tego całe życie stawało się niepojętym i bezsensownym.<br>Zresztą wątpliwości małego P'ana nie odbijały się na jego nauce. Po dawnemu pilnie przygotowywał się ze wszystkich przedmiotów, jak gdyby w trudnych zadaniach matematycznych szukał rozwiązania męczącej go zagadki. Trzeba nauczyć się wszystkiego, poznać wszystko; co wiedzą biali ludzie, i wówczas wszystko stanie się proste, zrozumiałe i jasne &lt;page nr=88&gt;.<br>Tak mijały miesiące.<br>Tak mijały lata. Są lata długie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego