dla rozrywki i gwoli doświadczenia myśliwskich emocji, tubylcy tępili je, gdyż niszczyły uprawy, nie tylko zjadając rośliny, ale także je tratując. Liczebność hipopotamów stopniowo malała, a w ślad za tym kurczył się zasięg tego gatunku. Poza człowiekiem hipopotamy mają niewielu wrogów. Dorosłym zagrozić mogą właściwie tylko lwy, młodym, które nieopatrznie oddaliły się od matki, również hieny i krokodyle. Zdarzały się jednak także przypadki zabicia hipopotama przez słonie i bawoły, spowodowane zapewne czystą niechęcią międzygatunkową. W wodzie czują się bezpieczne i dlatego pozwalają sobie na częste wydawanie rozmaitych donośnych głosów, dzięki czemu zyskały renomę jednych z najhałaśliwszych afrykańskich zwierząt. <br>&lt;tit&gt;Coś na ząb