ciepło, chciałbym, żeby już tak zostało na zawsze. Mam wrażenie, że "jestem na swoim miejscu".</> <br><who9>J.D.: Mógłbyś powiedzieć to Kasi?</> <br><who7>Adam: Przecież to by zabrzmiało jak oświadczyny.</> <br><who9>J.D.: Czy myślałeś kiedyś o tym, żeby oświadczyć się Kasi?</> <br><who7>Adam: To była pierwsza myśl, gdy się poznaliśmy, ale natychmiast ją odrzuciłem, uznałem za nierealną. Zresztą małżeństwo w tej sytuacji nie wchodzi w rachubę. Przysięga małżeńska skończyłaby się awanturą.</> <br><who9>J.D.: Spróbujcie jeszcze przez moment poleżeć razem, zobaczymy, co się stanie.</> <br><who8>Kasia: (po kilku chwilach) Chyba wystarczy, zaczyna być mi niewygodnie. (Odsuwa się i przykrywa drugim kocem, razem z głową). Teraz brakuje