to, czego inni nie chcą?<br>I w rodzinach dużo było sporów, jak dzieci oddawały rodzicom swoje książki i kajety.<br>- Wy zniszczyliście książki i poplamiliście kajety, a teraz będą na nas krzyczeli, że jesteśmy brudasy - mówi mama.<br> <page nr=193> - Zgubiłeś ołówek, a teraz nie mam czym rysować i nauczycielka będzie się gniewała - mówi ojciec.<br>- Śniadanie się spóźniło, to napisz mi teraz zaświadczenie, że się przez śniadanie spóźnię do szkoły - mówi babcia.<br>A nauczycielki bardzo się cieszyły, że choć trochę wypoczną, bo dorośli są spokojniejsi.<br>- Damy dzieciom przykład, jak trzeba się uczyć - mówiły.<br>A byli tacy, co się śmiali z tego wszystkiego, byli weseli i