Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
strajk okupacyjny. Łatwo było strzelać do bezbronnych robotników manifestujących na ulicach Poznania czy Gdańska, ale atakować barykady u Lenina czy Cegielskiego, to coś zupełnie innego. Atak nomenklatury na "Solidarność" polską dosłownie i w przenośni, musiałby się skończyć na strajku generalnym i katastrofie narodowej. Ale, jak mi to starał się wyjaśnić ojciec teorii nomenklaturowej Wozlenski, to właśnie jest charakterystyczne dla nomenklatury, że jest ona gotowa poświęcić wszystko, tylko nie siebie, w obronie swych przywilejów i władzy.

"Imperium kontratakuje"

Dopiero kiedy okaże się, że polska nomenklatura jest za słaba, że będzie bezradna wobec jednolitego frontu polskiej solidarności, wtedy dopiero zostanie "z zadowoleniem przyjęte
strajk okupacyjny. Łatwo było strzelać do bezbronnych robotników manifestujących na ulicach Poznania czy Gdańska, ale atakować barykady u Lenina czy Cegielskiego, to coś zupełnie innego. Atak nomenklatury na "Solidarność" polską dosłownie i w przenośni, musiałby się skończyć na strajku generalnym i katastrofie narodowej. Ale, jak mi to starał się wyjaśnić ojciec teorii nomenklaturowej Wozlenski, to właśnie jest charakterystyczne dla nomenklatury, że jest ona gotowa poświęcić wszystko, tylko nie siebie, w obronie swych przywilejów i władzy.<br><br>&lt;tit&gt;"Imperium kontratakuje"&lt;/&gt;<br><br>Dopiero kiedy okaże się, że polska nomenklatura jest za słaba, że będzie bezradna wobec jednolitego frontu polskiej solidarności, wtedy dopiero zostanie "z zadowoleniem przyjęte
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego