Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.13 (10)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Trzech Króli (czyli po 6 stycznia). Tak uważa ojciec Jan, dominikanin z warszawskiego klasztoru. - Podkreślam jednak, że nie jest to rygorystyczny nakaz - dodaje ojciec Jan.
Decyzja należy więc tylko do nas.
MW

Złodziej sprinter atakuje w Lublinie
Uwaga! W centrum Lublina pojawił się superbezczelny złodziej.
Młody mężczyzna w nietypowy sposób okrada sklepy. Długo ogląda drogi, markowy towar, a kiedy sprzedawcy przestają zwracać na niego uwagę, ucieka z łupem w garści. Jak dotąd nie udało się go dogonić.
Zaczęło się od precyzyjnej wagi jubilerskiej. Złodziej przez kilkanaście minut udawał, że nie może zdecydować się na jej zakup. W końcu wybiegł ze sklepu
Trzech Króli (czyli po 6 stycznia). Tak uważa ojciec Jan, dominikanin z warszawskiego klasztoru. &lt;q&gt;- Podkreślam jednak, że nie jest to rygorystyczny nakaz&lt;/&gt; - dodaje ojciec Jan.<br>Decyzja należy więc tylko do nas. <br>&lt;au&gt;MW&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Złodziej sprinter atakuje w Lublinie&lt;/&gt;<br>Uwaga! W centrum Lublina pojawił się superbezczelny złodziej. <br>Młody mężczyzna w nietypowy sposób okrada sklepy. Długo ogląda drogi, markowy towar, a kiedy sprzedawcy przestają zwracać na niego uwagę, ucieka z łupem w garści. Jak dotąd nie udało się go dogonić. <br>Zaczęło się od precyzyjnej wagi jubilerskiej. Złodziej przez kilkanaście minut udawał, że nie może zdecydować się na jej zakup. W końcu wybiegł ze sklepu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego