Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
tylko CNN. A do tego wszystkiego nie ma również basenu, bo w tym, w którym był, ekipa telewizyjna zaczęła budować galeon (nie pytajcie mnie, dlaczego).
Dziś jednak pozwolono dziewczętom wyjść z hotelu, żeby mogły spotkać się z prasą. Pytam miss Malezji, jak znosi brak zajęć - w tym seksu.
- To jest okropne - żali się. - Ale zostały już tylko cztery dni. Mam nadzieję, że uda mi się to wytrzymać...
Chcę zadać jeszcze parę pytań, ale pojawia się jej przyzwoitka i miss Malezji znika. Jej miejsce zajmuje inna uczestniczka, z zachowania przypominająca robota.
- Zdecydowałam się startować w wyborach, żeby móc pracować charytatywnie - intonuje beznamiętnie
tylko CNN. A do tego wszystkiego nie ma również basenu, bo w tym, w którym był, ekipa telewizyjna zaczęła budować galeon (nie pytajcie mnie, dlaczego).<br>Dziś jednak pozwolono dziewczętom wyjść z hotelu, żeby mogły spotkać się z prasą. Pytam miss Malezji, jak znosi brak zajęć - w tym seksu.<br>- To jest okropne - żali się. - Ale zostały już tylko cztery dni. Mam nadzieję, że uda mi się to wytrzymać...<br>Chcę zadać jeszcze parę pytań, ale pojawia się jej przyzwoitka i miss Malezji znika. Jej miejsce zajmuje inna uczestniczka, z zachowania przypominająca robota.<br>- Zdecydowałam się startować w wyborach, żeby móc pracować charytatywnie - intonuje beznamiętnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego