Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 5/1
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1998
kartę, przyglądał się tłum przybyłych na Rynek kibiców. Za 670 kartę wylicytował anonimowy mężczyzna, który na Rynek przyszedł z córką Agnieszką. Przez cały czas powtarzał, że kartę chce kupić dla syna. Do naszej skrzynki wrzucił jednak 30 zł więcej, czyli równe 700 zł! - Mój syn Tadzio, miał wadę serca. Był operowany dzięki sprzętowi zakupionemu w poprzednich finałach WOŚP. Chciałem się teraz zrewanżować - tłumaczył nam anonimowy darczyńca. Karta kredytowa zawiśnie w pokoju Tadzia.

Mieszkanka Katowic, już pod sam koniec naszego happeningu przyniosła zestaw czterech ślicznie wydanych książek. Dziennikarze "Trybuny Śląskiej" zlicytowali je za 710 złotych. Jeden z panów zdecydował się zapłacić za
kartę, przyglądał się tłum przybyłych na Rynek kibiców. Za 670 kartę wylicytował anonimowy mężczyzna, który na Rynek przyszedł z córką Agnieszką. Przez cały czas powtarzał, że kartę chce kupić dla syna. Do naszej skrzynki wrzucił jednak 30 zł więcej, czyli równe 700 zł! - Mój syn Tadzio, miał wadę serca. Był operowany dzięki sprzętowi zakupionemu w poprzednich finałach WOŚP. Chciałem się teraz zrewanżować - tłumaczył nam anonimowy darczyńca. Karta kredytowa zawiśnie w pokoju Tadzia. <br><br>Mieszkanka Katowic, już pod sam koniec naszego happeningu przyniosła zestaw czterech ślicznie wydanych książek. Dziennikarze "Trybuny Śląskiej" zlicytowali je za 710 złotych. Jeden z panów zdecydował się zapłacić za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego