wrodzoną, która zniekształca jej dziecinną buzię. Dziewczynki poznały się w ubiegłym tygodniu, w <name type="place">Camp Babilon</>. <q>- Ostatnią noc w <name type="place">Iraku</> spędziły w szpitalu. Opowiadałam im, dokąd jadą, co z nimi będzie się działo. Ale nawet w czasie podróży do <name type="place">Bagdadu</>, skąd startował samolot, nie wierzyły, że jadą na leczenie do <name type="place">Polski</></> - opowiada <name type="person">Elżbieta Lipska</>, dyrektor <name type="org">Polskiej Misji Medycznej</>, stowarzyszenia, które zorganizowało leczenie dzieci. Zresztą, nie pierwszy raz - jesienią do dwóch najlepszych szpitali pediatrycznych w <name type="place">Warszawie</> i <name type="place">Krakowie</> trafiła dwójka innych dzieci z <name type="place">Iraku</>.<br><br><tit>Mechanik mercedesa i filolog</><br><br>Najstarsza <name type="person">Worud</> przyjechała do <name type="place">Polski</> z matką. Dwie młodsze Irakijki - z ojcami. <q><transl>- Dzieci potrzebujących takiej