niewielkiej grupce. Wokół mnie kilku młodych obserwatorów o wyglądzie przeciętnego czytelnika "M.T." trzyma w napięciu gotowe do filmowania kamery i aparaty fotograficzne. Niektórzy przywieźli lunety. Jest jeszcze paru astronomów bezpośrednio zainteresowanych w prawidłowym funkcjonowaniem aparatury, przyszłych użytkowników satelity. <page nr=49> Wystrzelenie trzeciego z rzędu Orbitalnego Obserwatorium Astronomicznego (OAO-3) nie wzbudziło oprócz tego specjalnego zainteresowania. Wszystkiego może ze trzydzieści osób zebrało się na niewielkim, sztucznym pagórku tuż obok domku, który spełnia zapewne rolę dodatkowej kontroli startu i lotu. Wewnątrz kilka monitorów telewizyjnych, podnieceni technicy. Na zewnątrz, dla nas, bez przerwy coś komentują głośniki. Spiker podaje cenę przedsięwzięcia, która przyprawia nas o lekki zawrót