Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
woli, że wszystko dzieje się w tym wszechświecie z Jego woli, a więc że i wasze myśli Jego myślami wpierw były; gdy tak siedzicie przytłoczeni tą wiedzą, co nagle na was spadła, z którą nie urodziliście się, lecz która chwilę temu zburzyła porządek waszego życia; gdy tak trwacie tą świadomością oszołomieni...
- To przecież czyste szaleństwo. Ten Bóg... - na moment w oczach Lopeza zalśniło przerażenie.
...zaczyna w was pęcznieć soczysta nienawiść.
Wrócił Ohlen.
- Powiedz - zaatakował go Praduiga. - Powiedz mi, ty się nas boisz, prawda? Ty się boisz tego... To straszne, takie całkowite... to, to, to... - zamachał rękoma.
Crueth przyglądał mu się dziwnie
woli, że wszystko dzieje się w tym wszechświecie z Jego woli, a więc że i wasze myśli Jego myślami wpierw były; gdy tak siedzicie przytłoczeni tą wiedzą, co nagle na was spadła, z którą nie urodziliście się, lecz która chwilę temu zburzyła porządek waszego życia; gdy tak trwacie tą świadomością oszołomieni...<br>- To przecież czyste szaleństwo. Ten Bóg... - na moment w oczach Lopeza zalśniło przerażenie.<br>...zaczyna w was pęcznieć soczysta nienawiść.<br>Wrócił Ohlen.<br>- Powiedz - zaatakował go Praduiga. - Powiedz mi, ty się nas boisz, prawda? Ty się boisz tego... To straszne, takie całkowite... to, to, to... - zamachał rękoma.<br>Crueth przyglądał mu się dziwnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego