Typ tekstu: Książka
Autor: Gretkowska Manuela
Tytuł: Kabaret metafizyczny
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1994
obnażonym ramieniem Bebę. Patrzył na jej twarz w lustrze.
- Kocham panią, jest pani jedyną kobietą, która mnie zrozumie. Jest pani niezwykła. - Poprawność francuskiej wymowy Wolfganga zdradzała jego cudzoziemskość.
- Poeta z pana, no nie? - obsypała się różowym pudrem.
Bez pukania wszedł do garderoby długowłosy młodzieniec o greckim profilu, ciągnący za sobą owinięty gazetami obraz.
- O! - ucieszyła się Beba - Giugiu! - Wyciągnęła do niego na powitanie dłoń opiętą czarną długą rękawiczką. - Niestety muszę was opuścić. - Okryła się pomarańczowym boa i uśmiechnęła w drzwiach na pożegnanie.
Giugiu wyjął z szuflady inkrustowanego chińskiego stolika cygaretki Beby. Podał pudełko studentowi.
- Giugiu jestem - przedstawił się. - Giugiu z Sycylii
obnażonym ramieniem Bebę. Patrzył na jej twarz w lustrze.<br>- Kocham panią, jest pani jedyną kobietą, która mnie zrozumie. Jest pani niezwykła. - Poprawność francuskiej wymowy Wolfganga zdradzała jego &lt;orig&gt;cudzoziemskość&lt;/&gt;.<br>- Poeta z pana, no nie? - obsypała się różowym pudrem.<br>Bez pukania wszedł do garderoby długowłosy młodzieniec o greckim profilu, ciągnący za sobą owinięty gazetami obraz.<br>- O! - ucieszyła się Beba - Giugiu! - Wyciągnęła do niego na powitanie dłoń opiętą czarną długą rękawiczką. - Niestety muszę was opuścić. - Okryła się pomarańczowym boa i uśmiechnęła w drzwiach na pożegnanie.<br>Giugiu wyjął z szuflady inkrustowanego chińskiego stolika cygaretki Beby. Podał pudełko studentowi.<br>- Giugiu jestem - przedstawił się. - Giugiu z Sycylii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego