Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
spora część psioczących w kolejkach - na wiecach oklaskiwała arcy-demagogicznych wnioskodawców.
Najbardziej zdumiewające w tym jest, że nienawiścią do kolejkowego "motłochu" bluznął autor "Poczty na B." ("Tygodnik Powszechny" 1984 nr 4) jednego z lepszych polskich felietonów napisanych w Polsce w ciągu ostatnich lat pięciu.
Pisałem dotychczas o tym, co w pamflecie Wierzbickiego budzi mój sprzeciw. A przecież uważam "Myśli staroświeckiego Polaka" za pamflet ni nie tylko dobrze napisany, ale w wielu punktach trafny.
Ma więc przede wszystkim rację Wierzbicki, gdy powiada, że dominująca pozycja, jaką zdobyła wśród inteligencji, a następnie w ruchu opozycyjnym lat 70-ych pewna grupa ludzi - on nazywa
spora część psioczących w kolejkach - na wiecach oklaskiwała arcy-demagogicznych wnioskodawców.<br> Najbardziej zdumiewające w tym jest, że nienawiścią do kolejkowego "motłochu" bluznął autor "Poczty na B." ("Tygodnik Powszechny" 1984 nr 4) jednego z lepszych polskich felietonów napisanych w Polsce w ciągu ostatnich lat pięciu.<br> Pisałem dotychczas o tym, co w pamflecie Wierzbickiego budzi mój sprzeciw. A przecież uważam "Myśli staroświeckiego Polaka" za pamflet ni nie tylko dobrze napisany, ale w wielu punktach trafny.<br> Ma więc przede wszystkim rację Wierzbicki, gdy powiada, że dominująca pozycja, jaką zdobyła wśród inteligencji, a następnie w ruchu opozycyjnym lat 70-ych pewna grupa ludzi - on nazywa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego