Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
własną jego naturę, naturę Czasu. I razu pewnego miał bożek przybrać ludzką naturę i odezwać się do niej w te słowy:
- Jeśli zechcesz spełniwszy jeden mój warunek nadal zachować swoją urodę, wyjawię ci sekret panowania nad Czasem. Nie jest on bowiem boską właściwością, a naturalną i każdy może nad nim panować, ale pokonać ani oszukać się go nie da. I jak mu co zabierzesz teraz, to z nawiązką odbierze potem.
- A jakiż to warunek?
- A jakiego warunku może spodziewać się piękna kobieta po mężczyźnie?
Obruszyła się na to Wiktoria, a bożek widząc jej gniew, na powrót skamieniał. Aliści po dniach paru
własną jego naturę, naturę Czasu. I razu pewnego miał bożek przybrać ludzką naturę i odezwać się do niej w te słowy:<br>- Jeśli zechcesz spełniwszy jeden mój warunek nadal zachować swoją urodę, wyjawię ci sekret panowania nad Czasem. Nie jest on bowiem boską właściwością, a naturalną i każdy może nad nim panować, ale pokonać ani oszukać się go nie da. I jak mu co zabierzesz teraz, to z nawiązką odbierze potem.<br>- A jakiż to warunek?<br>- A jakiego warunku może spodziewać się piękna kobieta po mężczyźnie?<br>Obruszyła się na to Wiktoria, a bożek widząc jej gniew, na powrót skamieniał. Aliści po dniach paru
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego