Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
Ale nawet jak zostanie wywalczona "Solidarność", to okaże się, że ona też niewiele może. Bo my programu nie mamy.

K.J.: - Dlaczego "Solidarność" przez tyle lat walki o swoje istnienie nie wypracowała żadnej spójnej koncepcji gospodarczej?

Z.R.: - Przyjęliśmy pewną formułę działania, którą było budowanie społeczeństwa podziemnego, a więc formułę par excellence inteligencką. Nie mieliśmy żadnych propozycji dla robotników. Skoncentrowaliśmy się na czytaniu i pisaniu, stąd taki elitarny charakter "Solidarności". Gdybyśmy tę rozmowę prowadzili rok temu, powiedziałbym, że "Solidarność" związkowa prawie nie istnieje. Najlepszym dowodem jest oświadczenie warszawskiego RKW z 13 grudnia ubiegłego roku, które powiada, że "Solidarność" nie istnieje i trzeba
Ale nawet jak zostanie wywalczona "Solidarność", to okaże się, że ona też niewiele może. Bo my programu nie mamy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;K.J.: - Dlaczego "Solidarność" przez tyle lat walki o swoje istnienie nie wypracowała żadnej spójnej koncepcji gospodarczej?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Z.R.: - Przyjęliśmy pewną formułę działania, którą było budowanie społeczeństwa podziemnego, a więc formułę &lt;foreign&gt;par excellence&lt;/&gt; inteligencką. Nie mieliśmy żadnych propozycji dla robotników. Skoncentrowaliśmy się na czytaniu i pisaniu, stąd taki elitarny charakter "Solidarności". Gdybyśmy tę rozmowę prowadzili rok temu, powiedziałbym, że "Solidarność" związkowa prawie nie istnieje. Najlepszym dowodem jest oświadczenie warszawskiego RKW z 13 grudnia ubiegłego roku, które powiada, że "Solidarność" nie istnieje i trzeba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego