Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie tyle współwłaścicielem, ile kapitanem swojej ukochanej firmy - i bodaj pierwszy z polskich menedżerów zrozumiał, że czas przestać chcieć, że lepiej samemu zrezygnować, niż czekać, aż cię wyniosą. Znów jest pierwszy.

Współpraca Adam Grzeszak


Cudo-twórcy

PIOTR SARZYŃSKI

Za wygórowane tantiemy dla aktorów, scenarzystów i reżyserów zapłacimy wszyscy

Jeden tylko paragraf w nowelizowanej właśnie przez parlament ustawie o prawie autorskim wart jest co najmniej 100 milionów dolarów. Na tyle bowiem wyliczyli swoje roczne koszty rodzimi nadawcy telewizyjni, których ów zapis zobowiązuje do wypłacania tantiem dla twórców i artystów. Nic więc dziwnego, że obie strony sporu (na przeciwnej barykadzie okopały się stowarzyszenia
nie tyle współwłaścicielem, ile kapitanem swojej ukochanej firmy - i bodaj pierwszy z polskich menedżerów zrozumiał, że czas przestać chcieć, że lepiej samemu zrezygnować, niż czekać, aż cię wyniosą. Znów jest pierwszy.<br><br>&lt;au&gt;Współpraca Adam Grzeszak&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;Cudo-twórcy&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;PIOTR SARZYŃSKI&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Za wygórowane tantiemy dla aktorów, scenarzystów i reżyserów zapłacimy wszyscy&lt;/&gt;<br><br>Jeden tylko paragraf w nowelizowanej właśnie przez parlament ustawie o prawie autorskim wart jest co najmniej 100 milionów dolarów. Na tyle bowiem wyliczyli swoje roczne koszty rodzimi nadawcy telewizyjni, których ów zapis zobowiązuje do wypłacania tantiem dla twórców i artystów. Nic więc dziwnego, że obie strony sporu (na przeciwnej barykadzie okopały się stowarzyszenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego