Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
go modelem heroicznym - i uważać, że pomaga on w zbawieniu. Niepokoi mnie tylko, że konsekwencją propagowania tego modelu jest powiększanie się liczby pacjentów, których muszę leczyć. Pacjentów z tzw. zaburzeniami eklezjogennymi, czyli spowodowanymi przez Kościół i jego nauczanie.
CKM: Może pan podać konkretne przykłady?
Kościół traktuje masturbację jako zło, jako patologię. U człowieka, który się masturbuje w poczuciu, że grzeszy, powstaje kompleks onanistyczny. Trapi go silne poczucie winy. Zaczyna walczyć z własną seksualnością, usiłuje ją wyeliminować, wpada w obsesje i w końcu ląduje u mnie. Albo - wierzący gej. To dopiero dramat! Homoseksualista, który chce pozostać katolikiem ma straszny dylemat, cały się
go modelem heroicznym - i uważać, że pomaga on w zbawieniu. Niepokoi mnie tylko, że konsekwencją propagowania tego modelu jest powiększanie się liczby pacjentów, których muszę leczyć. Pacjentów z tzw. zaburzeniami eklezjogennymi, czyli spowodowanymi przez Kościół i jego nauczanie.<br>CKM: Może pan podać konkretne przykłady?<br>&lt;WHO3&gt; Kościół traktuje masturbację jako zło, jako patologię. U człowieka, który się masturbuje w poczuciu, że grzeszy, powstaje kompleks onanistyczny. Trapi go silne poczucie winy. Zaczyna walczyć z własną seksualnością, usiłuje ją wyeliminować, wpada w obsesje i w końcu ląduje u mnie. Albo - wierzący gej. To dopiero dramat! Homoseksualista, który chce pozostać katolikiem ma straszny dylemat, cały się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego