Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
tej sali, niecierpianym. Szulerka była tak widoczna, że Wałęsa stracił cierpliwość. "Panie premierze, my się nie rozumiemy - powiedział dobitnie, oddzielając słowa. - Nam nie chodzi o uzdrawianie, lecz o nowe związki zawodowe". Tym wejściem przewodniczący MKS zepchnął ostatecznie Komisję Rządową z dotychczasowej pozycji. Teraz skończyła się sobota 24 sierpnia, a także pełen hipokryzji styl rozmawiania z robotnikami, którego pierwowzorem były spotkania Gierka i Jaroszewicza ze stoczniowcami w styczniu 1971 roku. To był przełomowy moment wtorku. Serca w nas zadrżały radośnie na reakcję wicepremiera. Jeszcze pod czaszką niedowierzanie, ale to fakt. Jagielski się cofnął! "Panie przewodniczący - odpowiedział - ja nie przesądzam żadnej sprawy. Ja
tej sali, niecierpianym. Szulerka była tak widoczna, że Wałęsa stracił cierpliwość. "Panie premierze, my się nie rozumiemy - powiedział dobitnie, oddzielając słowa. - Nam nie chodzi o uzdrawianie, lecz o nowe związki zawodowe". Tym wejściem przewodniczący MKS zepchnął ostatecznie Komisję Rządową z dotychczasowej pozycji. Teraz skończyła się sobota 24 sierpnia, a także pełen hipokryzji styl rozmawiania z robotnikami, którego pierwowzorem były spotkania Gierka i Jaroszewicza ze stoczniowcami w styczniu 1971 roku. To był przełomowy moment wtorku. Serca w nas zadrżały radośnie na reakcję wicepremiera. Jeszcze pod czaszką niedowierzanie, ale to fakt. Jagielski się cofnął! "Panie przewodniczący - odpowiedział - ja nie przesądzam żadnej sprawy. Ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego