Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
wewnętrznego spokoju byłam przekonana, że jest wściekły do ostatnich granic.
- Ona cię zdradza może nawet w tej chwili, kiedy ty tu siedzisz ze mną!... - krzyczałam. - Ale to wam wszystkim się należy!... - Czułam się zła i na nowo wesoła. - Myślisz, że i ja cię nie zdradzam?... - wybuchnęłam śmiechem i z satysfakcją piąte przez dziesiąte spowiadałam się przed nim ze wszystkich swych niewierności. - Co? Nic o tym nie wiedziałeś? Przecież wszyscy w mieście mówią o tym, że jesteś przeze mnie rogaty!...
Nie wiedział o tym nic i wtedy nagle uczułam, jak w duszy mej stało się pusto i głucho, jak gdyby za brakło wnętrzności, serca
wewnętrznego spokoju byłam przekonana, że jest wściekły do ostatnich granic.<br>- Ona cię zdradza może nawet w tej chwili, kiedy ty tu siedzisz ze mną!... - krzyczałam. - Ale to wam wszystkim się należy!... - Czułam się zła i na nowo wesoła. - Myślisz, że i ja cię nie zdradzam?... - wybuchnęłam śmiechem i z satysfakcją piąte przez dziesiąte spowiadałam się przed nim ze wszystkich swych niewierności. - Co? Nic o tym nie wiedziałeś? Przecież wszyscy w mieście mówią o tym, że jesteś przeze mnie rogaty!...<br>Nie wiedział o tym nic i wtedy nagle uczułam, jak w duszy mej stało się pusto i głucho, jak gdyby za brakło wnętrzności, serca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego