Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rzeczy w tych czasach była już po prostu, jak ją nazywano, "dobrą panią z Nohant", haftującą, smażącą tony konfitur i wspomagającą materialnie swych współziomków. Taką rolę przybrała podczas pierwszego jej prawdziwego dłuższego związku: z Chopinem.

Natury antypodyczne

Także Chopin początkowo - jak napisał pianista Ferdinand Hiller do Liszta - miał się wyrazić po pierwszym spotkaniu z pisarką: "Cóż to za niesympatyczna osoba, ta pani Sand! Czy to naprawdę kobieta? Mam wątpliwości". W tym samym czasie George pytała na stronie swoją przyjaciółkę Charlottę Marliani, żonę konsula hiszpańskiego: "Czy ten pan Chopin to dziewczyna? ".

Bardzo szybko jednak, w tempie prestissimo con amore, sytuacja odwróciła się o
rzeczy w tych czasach była już po prostu, jak ją nazywano, "dobrą panią z Nohant", haftującą, smażącą tony konfitur i wspomagającą materialnie swych współziomków. Taką rolę przybrała podczas pierwszego jej prawdziwego dłuższego związku: z Chopinem.<br><br>&lt;tit&gt;Natury antypodyczne&lt;/&gt;<br><br>Także Chopin początkowo - jak napisał pianista Ferdinand Hiller do Liszta - miał się wyrazić po pierwszym spotkaniu z pisarką: "Cóż to za niesympatyczna osoba, ta pani Sand! Czy to naprawdę kobieta? Mam wątpliwości". W tym samym czasie George pytała na stronie swoją przyjaciółkę Charlottę Marliani, żonę konsula hiszpańskiego: "Czy ten pan Chopin to dziewczyna? ".<br><br>Bardzo szybko jednak, w tempie &lt;foreign&gt;prestissimo con amore&lt;/&gt;, sytuacja odwróciła się o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego