Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
prowokacji agentów tureckich bądź irańskich?

Wojny plemienne są rodzajem rytuału, który należy uszanować. Natomiast przemytu i pobierania haraczu tolerować nie wolno, bo jest to działalność struktur mafijnych operujących pod ochroną lokalnych władz kurdyjskich, to znaczy dwóch "premierów" - jednego od Barzanich, drugiego od Talabanich.

Mafie kurdyjskie, wzorując się na organizacjach palestyńskich, pobierają haracze nie tylko w Kurdystanie, lecz także w Niemczech, gdzie mieszka 500 tys. Kurdów, i we Francji, gdzie jest ich 60 tys. Nazywa się to podatkiem, jaki płacą kurdyjscy przedsiębiorcy na działalność narodowowyzwoleńczą. Zresztą niektóre zbiórki i niektóre datki to uczciwy poryw czystego serca.

Kurdowie od dziesiątków lat są albo
prowokacji agentów tureckich bądź irańskich?<br><br>Wojny plemienne są rodzajem rytuału, który należy uszanować. Natomiast przemytu i pobierania haraczu tolerować nie wolno, bo jest to działalność struktur mafijnych operujących pod ochroną lokalnych władz kurdyjskich, to znaczy dwóch "premierów" - jednego od Barzanich, drugiego od Talabanich.<br><br>Mafie kurdyjskie, wzorując się na organizacjach palestyńskich, pobierają haracze nie tylko w Kurdystanie, lecz także w Niemczech, gdzie mieszka 500 tys. Kurdów, i we Francji, gdzie jest ich 60 tys. Nazywa się to podatkiem, jaki płacą kurdyjscy przedsiębiorcy na działalność narodowowyzwoleńczą. Zresztą niektóre zbiórki i niektóre datki to uczciwy poryw czystego serca.<br><br>Kurdowie od dziesiątków lat są albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego