Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
chłopcy - rzekł do nas na samym
początku pan Kleks - że nie będę was uczył
ani tabliczki mnożenia, ani gramatyki, ani kaligrafii, ani tych
wszystkich nauk, które są zazwyczaj wykładane w szkołach.
Ja wam po prostu pootwieram głowy i naleję do nich oleju.

Ażeby każdy mógł zorientować się, jakiego
rodzaju nauki pobieramy w Akademii pana Kleksa, opowiem dla przykładu
przebieg dnia wczorajszego, gdyż na opisanie wszystkich lekcji,
przedmiotów, wykładów, zajęć i ćwiczeń
z całego roku nie wystarczyłoby miejsca w żadnej książce.

Otóż wczoraj pierwsza lekcja była to lekcja kleksografii.
Naukę tę wymyślił pan Kleks, abyśmy wiedzieli,
jak trzeba obchodzić się z atramentem
chłopcy - rzekł do nas na samym <br>początku pan Kleks - że nie będę was uczył <br>ani tabliczki mnożenia, ani gramatyki, ani kaligrafii, ani tych <br>wszystkich nauk, które są zazwyczaj wykładane w szkołach. <br>Ja wam po prostu pootwieram głowy i naleję do nich oleju.<br><br>Ażeby każdy mógł zorientować się, jakiego <br>rodzaju nauki pobieramy w Akademii pana Kleksa, opowiem dla przykładu <br>przebieg dnia wczorajszego, gdyż na opisanie wszystkich lekcji, <br>przedmiotów, wykładów, zajęć i ćwiczeń <br>z całego roku nie wystarczyłoby miejsca w żadnej książce.<br><br>Otóż wczoraj pierwsza lekcja była to lekcja &lt;orig&gt;kleksografii&lt;/&gt;. <br>Naukę tę wymyślił pan Kleks, abyśmy wiedzieli, <br>jak trzeba obchodzić się z atramentem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego