Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zainteresowanie urzędu skarbowego.
Pojazdy sprzedawane były najczęściej na giełdzie, choć bezpośrednio samochód nigdy się tam nie pojawiał. Górale wypatrywali osoby, która interesowała się daną marką, podchodzili do niej i proponowali sprzedaż takiego właśnie pojazdu. Gdy oferta kogoś zainteresowała (ceny były nieco niższe od giełdowych) szli oglądnąć pojazd zaparkowany gdzieś w pobliżu placu.
Jeśli klient zdecydował się na zakup, przestępcy przeważnie brali z dowodu osobistego jego dane i na kolejnym spotkaniu otrzymywał on samochód wraz z dokumentami. Były to np. fałszywe dowody odprawy celnej wystawione już na nazwisko kupującego. Jak się okazało w trakcie śledztwa, przestępcy posiadali fałszywe blankiety i podrobioną pieczątkę
zainteresowanie urzędu skarbowego.<br>Pojazdy sprzedawane były najczęściej na giełdzie, choć bezpośrednio samochód nigdy się tam nie pojawiał. Górale wypatrywali osoby, która interesowała się daną marką, podchodzili do niej i proponowali sprzedaż takiego właśnie pojazdu. Gdy oferta kogoś zainteresowała (ceny były nieco niższe od giełdowych) szli oglądnąć pojazd zaparkowany gdzieś w pobliżu placu.<br>Jeśli klient zdecydował się na zakup, przestępcy przeważnie brali z dowodu osobistego jego dane i na kolejnym spotkaniu otrzymywał on samochód wraz z dokumentami. Były to np. fałszywe dowody odprawy celnej wystawione już na nazwisko kupującego. Jak się okazało w trakcie śledztwa, przestępcy posiadali fałszywe blankiety i podrobioną pieczątkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego