po czym przykładnie pojękuje coraz głośniej, aż do końca. I nigdy nie przyzna się, że równie dobrze mogłaby wtedy piłować paznokcie, czytać książkę, ewentualnie rozmawiać z koleżanką przez telefon bez jednego zająknięcia. Na szczęście istnieją sposoby, abyś sam się przekonał, jak wygląda prawda. Po pierwsze, kiedy kobieta ma orgazm, jej pochwa rytmicznie się kurczy, co możesz zauważyć (lub nie) z powodów ogólnie zrozumiałych. Po drugie, przypomnij sobie: kiedy naprawdę dochodziła, nigdy nie wydawała z siebie tak widowiskowych wrzasków. A kiedy już troszkę ochłoniesz, zerknij na jej piersi - pomarszczone brodawki są dowodem na to, że było całkiem, całkiem. Naprawdę.<br><br>5. Prawdziwa fantastka