Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
pokazać prawdziwe emocje - w domu nikt cię nie zwolni za okazywanie uczuć. Na partnera, rodzinę czy przyjaciela możesz bezkarnie nawrzeszczeć i usprawiedliwić się paskudnym dniem. Oni na pewno wybaczą, a tobie ulży. Nieładnie, co?
W tej sytuacji możesz winą obarczyć stres. Ale przyznaj, że są dni, kiedy po prostu jesteś podminowana, jest ci "nijako" i chcesz się pokłócić, żeby rozładować wewnętrzne napięcie. Na początku stawiasz sobie cel ostrzału: zazdrość, jego flirt z tą wysoką Martą, za małe zainteresowanie tobą - do wyboru. Dodajmy, że czasem zarzut jest wydumany. Potem, za pomocą umiejętnie wbijanych szpileczek, ciętych uwag i złośliwości osiągasz sukces. Z twojego
pokazać prawdziwe emocje - w domu nikt cię nie zwolni za okazywanie uczuć. Na partnera, rodzinę czy przyjaciela możesz bezkarnie nawrzeszczeć i usprawiedliwić się paskudnym dniem. Oni na pewno wybaczą, a tobie ulży. Nieładnie, co?<br>W tej sytuacji możesz winą obarczyć stres. Ale przyznaj, że są dni, kiedy po prostu jesteś podminowana, jest ci "nijako" i chcesz się pokłócić, żeby rozładować wewnętrzne napięcie. Na początku stawiasz sobie cel ostrzału: zazdrość, jego flirt z tą wysoką Martą, za małe zainteresowanie tobą - do wyboru. Dodajmy, że czasem zarzut jest wydumany. Potem, za pomocą umiejętnie wbijanych szpileczek, ciętych uwag i złośliwości osiągasz sukces. Z twojego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego