Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
przedtem stały ich domostwa. Nawet sam
król królów osobiście strzegł własnego skarbca, gdyż nie miał zaufania ani
do rasów, ani do strażników.

A jednak, pomimo tych ostrożności, pewnego dnia zniknął z pałacu
największy skarb, jaki posiadał Menelik, a mianowicie ząb trzonowy króla
Salomona.

Negus negesti przez trzy dni nie przyjmował pokarmów, a potem na znak
wielkiego gniewu wyrwał sobie włos z kędzierzawej brody i obtoczywszy go w
glinie przyklepał do progu swojej komnaty.

Na całą Etiopię padł blady strach. I słusznie, jako że król królów
postanowił wypowiedzieć zdecydowaną walkę złodziejom i nakazał odrąbywać
ręce każdemu, kto zostanie przyłapany na kradzieży.

Odtąd
przedtem stały ich domostwa. Nawet sam<br>król królów osobiście strzegł własnego skarbca, gdyż nie miał zaufania ani<br>do &lt;orig&gt;rasów&lt;/&gt;, ani do strażników.<br><br>A jednak, pomimo tych ostrożności, pewnego dnia zniknął z pałacu<br>największy skarb, jaki posiadał Menelik, a mianowicie ząb trzonowy króla<br>Salomona.<br><br>&lt;orig&gt;Negus&lt;/&gt; &lt;orig&gt;negesti&lt;/&gt; przez trzy dni nie przyjmował pokarmów, a potem na znak<br>wielkiego gniewu wyrwał sobie włos z kędzierzawej brody i obtoczywszy go w<br>glinie przyklepał do progu swojej komnaty.<br><br>Na całą Etiopię padł blady strach. I słusznie, jako że król królów<br>postanowił wypowiedzieć zdecydowaną walkę złodziejom i nakazał odrąbywać<br>ręce każdemu, kto zostanie przyłapany na kradzieży.<br><br>Odtąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego