Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.16 (13)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pieśniarz Jacek Kowalski.
A mnie wzrusza, że uczniowie w gdyńskim liceum technicznym czytają narodową epopeję na przerwach, przez nikogo niezmuszani, zamiast palić trawkę albo słuchać przekleństw wywrzaskiwanych przez hip hopowych piosenkarzy (piszemy o tym w dziale "Wydarzenia").
Brawo, tak trzymajcie! Jedna rzecz, że "Pan Tadeusz" jest po prostu świetny: nasz, pokrzepiający, potoczysty, polski. Druga, że jest wspaniałą odtrutką na chamstwo, którym próbują Was przyciągać rozmaici spoceni raperzy, rozmaite Kuby Wojewódzkie, a tak naprawdę powiatowe, różne reality szoły i tym podobne. To wszystko jest nudne jak flaki z olejem. "Pan Tadeusz" nigdy nie jest nudny, nawet gdy się go czyta setny raz
pieśniarz Jacek Kowalski.<br>A mnie wzrusza, że uczniowie w gdyńskim liceum technicznym czytają narodową epopeję na przerwach, przez nikogo niezmuszani, zamiast palić trawkę albo słuchać przekleństw wywrzaskiwanych przez hip hopowych piosenkarzy (piszemy o tym w dziale "Wydarzenia").<br>Brawo, tak trzymajcie! Jedna rzecz, że "Pan Tadeusz" jest po prostu świetny: nasz, pokrzepiający, potoczysty, polski. Druga, że jest wspaniałą odtrutką na chamstwo, którym próbują Was przyciągać rozmaici spoceni raperzy, rozmaite Kuby Wojewódzkie, a tak naprawdę powiatowe, różne reality szoły i tym podobne. To wszystko jest nudne jak flaki z olejem. "Pan Tadeusz" nigdy nie jest nudny, nawet gdy się go czyta setny raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego