Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Dziecko jest na szczęście w prawidłowej pozycji... Kleszcze mogą jednak uszkodzić jego główkę albo kark...
Zamknęła oczy, lecz po chwili gwałtowny ból ponownie rozwarł jej powieki.
Czuła się samotna i przerażona. A więc mogę urodzić kalekę albo idiotę?
- Pić! - szepnęła.
Pielęgniarka podała kubek z zimnym kompotem. Iw piła zachłannie.
- Czy poród kleszczowy jest niebezpieczny? - spytała.
- Tylko dla dziecka, zdarzają się niekiedy zmiażdżenia główki.
Zakonnica patrzyła na Iw z litością.
Paniczny strach zawładnął jej wyobraźnią. Już widziała dziecko ze spłaszczoną czaszką. Uniosła się na łokciach. Jęknęła. Lekarz błyskawicznie naciął skalpelem krocze. Siostry podtrzymywały mamę za ramiona.
Wynurzyłem się zakrwawiony, pokryty śluzem i błonami
Dziecko jest na szczęście w prawidłowej pozycji... Kleszcze mogą jednak uszkodzić jego główkę albo kark...<br> Zamknęła oczy, lecz po chwili gwałtowny ból ponownie rozwarł jej powieki.<br>Czuła się samotna i przerażona. A więc mogę urodzić kalekę albo idiotę?<br>- Pić! - szepnęła.<br>Pielęgniarka podała kubek z zimnym kompotem. Iw piła zachłannie.<br>- Czy poród kleszczowy jest niebezpieczny? - spytała.<br>- Tylko dla dziecka, zdarzają się niekiedy zmiażdżenia główki. <br>Zakonnica patrzyła na Iw z litością.<br>Paniczny strach zawładnął jej wyobraźnią. Już widziała dziecko ze spłaszczoną czaszką. Uniosła się na łokciach. Jęknęła. Lekarz błyskawicznie naciął skalpelem krocze. Siostry podtrzymywały mamę za ramiona.<br>Wynurzyłem się zakrwawiony, pokryty śluzem i błonami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego