Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wie dlaczego całą sprawę rozpatruje się w kategoriach skandalu. Jego zdaniem nic się nie stało. Nikt mu nie mówił, że tam jest jakaś historyczna podłoga (na zniszczonej podłodze były ślady krwi błogosławionego ks. Piotra Dańkowskiego - przyp. red.). Jego zdaniem nie było tam żadnych na ten temat informacji. Nie wie, skąd posądzenie o dewastację, skoro opracowaniem koncepcji architektonicznej zajmowali się historycy i architekci z Krakowa. Broni się faktem, że w swoim budynku może robić co chce, tym bardziej, że na razie do żadnego rejestru zabytków, "Palace" nie został wpisany. Samowolne usunięcie eksponatów muzealnych nazywa "ostrożnym złożeniem ich w jednej sali". Nikogo nie
wie dlaczego całą sprawę rozpatruje się w kategoriach skandalu. Jego zdaniem nic się nie stało. Nikt mu nie mówił, że tam jest jakaś historyczna podłoga (na zniszczonej podłodze były ślady krwi błogosławionego ks. Piotra Dańkowskiego - przyp. red.). Jego zdaniem nie było tam żadnych na ten temat informacji. Nie wie, skąd posądzenie o dewastację, skoro opracowaniem koncepcji architektonicznej zajmowali się historycy i architekci z Krakowa. Broni się faktem, że w swoim budynku może robić co chce, tym bardziej, że na razie do żadnego rejestru zabytków, "Palace" nie został wpisany. Samowolne usunięcie eksponatów muzealnych nazywa "ostrożnym złożeniem ich w jednej sali". Nikogo nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego