któreś kolejne oczyszczenie czy samooczyszczenie przyda wreszcie Sojuszowi wiarygodności. Na razie jednak Włodzimierz Nieporęt, rzecznik partyjnej dyscypliny, który miał być gwarantem prawości, przeniósł się do Socjaldemokracji, nowego rzecznika nie powołano, a rolę czyściciela pełni ostatnio prokurator.<br><br><tit>Nad kim się pochylić</><br><br>Opozycja powtarza, że nie walczy z lewicą, gdyż lewica jest potrzebna, walczy tylko z partią skorumpowanej władzy, formacją postkomunistyczną, jaką jest SLD. Rzecz jednak w tym, że innej lewicy nie ma. I nie ma nawet zapowiedzi wydarzeń, które mogłoby tę nową jakość wyłonić. W lewicowym (pozostańmy przy tym określeniu, nawet jeżeli jest ono bardzo ułomne) krajobrazie mamy jeszcze Socjaldemokrację Polską, która