dolarów. Opowiadał, że młodzież, która zgłosiła się na wycieczkę, była specjalnie dobierana. - Zdziwiło go tylko to, że bardzo dokładnie wypytywano o przekonania polityczne i sytuację rodzinną. Było to zastanawiające, bo organizacji turystycznych z reguły takie dane nie interesują - relacjonował Nowak. <br>Byli członkowie destrukcyjnej grupy Moona oskarżają go o stosowanie technik "prania mózgu" i izolowania wyznawców od rodzin i przyjaciół. <br>- Ci, którzy wybiorą się do Seulu, wrócą odmienieni. Przez tydzień będą pod "opieką" wyszkolonych do werbowania członków sekty psychologów i socjologów - uważa Nowak. <br>Według danych Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami w Polsce jest od 300 do 1000 wyznawców "boga Moona". Kościół Zjednoczeniowy został