ostatniego towaru byłyby zupełnie nie na miejscu. W sklepie zaopatrują się bowiem zakonnice zatrudnione w Watykanie, świeccy zaś pracownicy Państwa Kościelnego przysyłają tu po zakupy swoje żony i córki.<br>W praktyce więc w sklepach watykańskich kupuje każdy, kto ma krewnego czy znajomego pracującego za Spiżową Bramą. Przepisy mówią wprawdzie, że przechodząc zza Spiżowej Bramy do Rzymu nie wolno mieć przy sobie więcej niż dwie paczki papierosów i jedną butelkę alkoholu, ale kto chciałby rewidować wyjeżdżające samochody?<br>Kłopotów tego rodzaju nie przysparza gastronomia za Spiżową Bramą. Jeszcze nie tak dawno nie istniała w ogóle. Papież i mieszkający tam stale kardynałowie mają swych