Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przeżyć straty Słowianki Ligii, został błędnym rycerzem, próżno szukającym wiatraków na równinach Mazowsza.
Niestety, wśród naszych cały czas pałęta się też Widmo rycerza w zbroi, zawodząc: "Kto mnie wołał, czego chciał?", i mieszając szyki. Longinus Podbipięta rusza na wroga ze swym strasznym Zerwikapturem, lecz wpada do wilczych dołów. Krzyżacy kontratakują, przechwytując sztandar. Ważą się losy wojny. W decydującym momencie walki na pole bitwy wjeżdżają Czterej Pancerni czołgiem Rudy, za którym chowa się Ursus, opromieniony sławą pogromcy tura germańskiego. Olbrzym obezwładnia Krzyżaka prostym chwytem judo i odbiera mu sztandar, na którym ponad królewską koroną białego orła umieścić można logo banków wspierających produkcję
przeżyć straty Słowianki Ligii, został błędnym rycerzem, próżno szukającym wiatraków na równinach Mazowsza.<br>Niestety, wśród naszych cały czas pałęta się też Widmo rycerza w zbroi, zawodząc: "Kto mnie wołał, czego chciał?", i mieszając szyki. Longinus Podbipięta rusza na wroga ze swym strasznym Zerwikapturem, lecz wpada do wilczych dołów. Krzyżacy kontratakują, przechwytując sztandar. Ważą się losy wojny. W decydującym momencie walki na pole bitwy wjeżdżają Czterej Pancerni czołgiem Rudy, za którym chowa się Ursus, opromieniony sławą pogromcy tura germańskiego. Olbrzym obezwładnia Krzyżaka prostym chwytem judo i odbiera mu sztandar, na którym ponad królewską koroną białego orła umieścić można logo banków wspierających produkcję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego