Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
podziemnej prasie ukazuje się bardzo wiele przedruków jego dawniejszych artykułów.
Garliński: Śledziłem jego wypowiedzi. Można się było z nim nie zgadzać, ale trzeba było uznać, że jest oryginalny, że nie powtarza sloganów. Tworzył koncepcję polityczną na nadchodzące lata.
Giedroyć: Tak. Miał odwagę głoszenia poglądów niepopularnych, niezgodnych z wyobrażeniami i nadziejami przeciętnego Polaka. Jako redaktor Kultury z pełną świadomością otwierałem jej łamy dla tych poglądów. W ogóle, dążąc do stworzenia wizji przyszłych lat i ustawienia w nich Polski, musieliśmy się zdobywać na wypowiedzi, które czasem szokowały ogół Polaków. Tu muszę podkreślić, że nasz naród, mimo pochopnych sądów, impulsywności i niesłuchania cudzego zdania
podziemnej prasie ukazuje się bardzo wiele przedruków jego dawniejszych artykułów.<br> Garliński: Śledziłem jego wypowiedzi. Można się było z nim nie zgadzać, ale trzeba było uznać, że jest oryginalny, że nie powtarza sloganów. Tworzył koncepcję polityczną na nadchodzące lata.<br> Giedroyć: Tak. Miał odwagę głoszenia poglądów niepopularnych, niezgodnych z wyobrażeniami i nadziejami przeciętnego Polaka. Jako redaktor Kultury z pełną świadomością otwierałem jej łamy dla tych poglądów. W ogóle, dążąc do stworzenia wizji przyszłych lat i ustawienia w nich Polski, musieliśmy się zdobywać na wypowiedzi, które czasem szokowały ogół Polaków. Tu muszę podkreślić, że nasz naród, mimo pochopnych sądów, impulsywności i niesłuchania cudzego zdania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego