W okresie najcięższej zimy 1939, żołnierz fiński górował zdecydowanie właśnie umiejętnością przystosowania się do najtrudniejszych warunków atmosferycznych, wprost wtapiał się w przyrodę, stawał się częścią surowego środowiska. Między innymi dlatego nieliczni Finowie tak skutecznie opierali się ogromnej masie Armii Czerwonej i dopiero w miarę ustawania najtrudniejszych warunków, stopniowo sama waga przeciwnika zdusiła ich obronę. Teraz przyłączyli się do Niemców, ale z innych powodów, żeby odzyskać swoje utracone ziemie.<br>[Jeszcze jeden przykład głupiej i zgrubnej polityki Stalina: gdyby w 1939 nie napadł na to małe państwo, rzekomo aby zabezpieczyć przedpole Leningradu, nie popchnąłby Finlandii w objęcia Niemców i kraj ten wraz ze