Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
działają normy ustroju dawnego, a jeszcze nie zostały wypracowane i utrwalone normy nowego ustroju, lecz błędna od 1989 r. filozofia polityczna polskiej transformacji. Ona to - zdaniem Krasnodębskiego - opierała się na liberalnej zasadzie pluralizmu moralnego i neutralności państwa, przekonaniu o naśladowczym charakterze polskich przemian, nieufności i niechęci do tradycji narodowej, a przede wszystkim - na uznaniu szybkiej modernizacji za cel podstawowy i zaniechaniu dekomunizacji. Zatem głównym winowajcą jest Tadeusz Mazowiecki, bo na jego grubej kresce jakoby oparta była ta felerna filozofia. A jej złym duchem jest Adam Michnik i jego "Gazeta Wyborcza", która lansowała postmodernistyczny liberalizm jako filozofię polityczną III Rzeczypospolitej. Tyle katechizmu. Gorzej
działają normy ustroju dawnego, a jeszcze nie zostały wypracowane i utrwalone normy nowego ustroju, lecz błędna od 1989 r. filozofia polityczna polskiej transformacji. Ona to - zdaniem Krasnodębskiego - opierała się na liberalnej zasadzie pluralizmu moralnego i neutralności państwa, przekonaniu o naśladowczym charakterze polskich przemian, nieufności i niechęci do tradycji narodowej, a przede wszystkim - na uznaniu szybkiej modernizacji za cel podstawowy i zaniechaniu dekomunizacji. Zatem głównym winowajcą jest Tadeusz Mazowiecki, bo na jego grubej kresce jakoby oparta była ta felerna filozofia. A jej złym duchem jest Adam Michnik i jego "Gazeta Wyborcza", która lansowała postmodernistyczny liberalizm jako filozofię polityczną III Rzeczypospolitej. Tyle katechizmu. Gorzej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego