górnikom szkolenia, dzięki którym mogli się przekwalifikować. U nas na pomysłach się skończyło, dlatego dzisiaj górnicy jak mantrę powtarzają hasło "Bez górnictwa nie ma Śląska". Potwierdza to widok Bytomia, a raczej tego, co po nim zostało. Dziurawe ulice, sypiące się kamienice, sklepy, których wyposażenie zdaje się pamiętać czasy Gierka. Tylko przejeżdżający od czasu do czasu lepszy samochód, z reguły na obcych rejestracjach, przypomina, że żyjemy w XXI wieku. <br>Wystarczy jednak wyjechać z Bytomia 20 km na południe, do Rudy Śląskiej, żeby zobaczyć zupełnie inny świat. Ulice miasta nie spełniają może standardów europejskich, ale są w nienagannym stanie. - Wszystko dzięki temu, że