wyraz <vocal desc="yyy"> powiedzmy obcy, niezrozumiały, określenie chińskie, to pani by mnie nie zrozumiała.<pause> Kompletnie. Natomiast gdybym określał to właśnie brzydkimi wyrazami, to ja przypuszczam, że pani by nie to, że aha wiedziałaby, o co chodzi, <gap> by pani dobrze zrozumiała, co ja chcę.</><br><who1>Podobno najlepiej to ktoś mówił, że najlepiej to się przeklina po niemiecku, tak? <vocal desc="laugh"> Niemiecki jest bardzo wdzięczny do tego.</><br><who2>Bo taki dźwięczny... Nie, bo wszystkie przekleństwa w gruncie wyrazy, które są <vocal desc="yyy"> tak zwane brzydkie czy takie do odreagowania...</><br><gap><br><who2>No widzi pani, to w tym momencie mnie pani zaskoczyła, bo ja sam wymyśliłem parę nowych słów.</> <vocal desc="laugh"><br><who1>To już pan właśnie rzucił