Szwarc, Franciszek Black, Roman Jarosz, Kazimierz Zieleniewski, Marek Halter". Nie ulega wątpliwości, że ceny za obrazy tych pierwszych i tych drugich z czasem zbliżą się do siebie, zapoznanych - zwyżkując, dziś zaś hołubionych - opadając.<br>Moda na École de Paris niewątpliwie zasłużenie dowartościowała to środowisko artystyczne, ale w przypadku niektórych nazwisk także przewartościowała. Podobnie rzecz się ma z potężną hossą na szkołę monachijską. Po jej najwybitniejszych przedstawicielach na cenowe szczyty dostali się liczni malarze, których zasługi artystyczne, poza tworzeniem dekoracyjnych i sprawnych technicznie obrazów, są raczej mizerne. Przyszłość nieuchronnie zweryfikuje te hierarchie.<br>Moda niewątpliwie utrwaliła też rynkową popularność grupy twórców współczesnych bliskich surrealizmowi