Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
są obce. To jest katastrofa. Na sesji, na pytania kierowane do burmistrza odpowiadają wyłącznie jego zastępcy.

- Po to ich przecież ma!

- Tak, ale myślę, że burmistrz patrzy już na Zakopane z perspektywy Warszawy. Chyba tam jest częściej widziany. Oderwany od rzeczywistości, wciąż jednak podejmuje najważniejsze decyzje dla Zakopanego. Opiera się przy tym jedynie na informacjach swoich zastępców. Efekty są później różne. Raz po raz wybuchają konflikty. Gdy skończy się jedna awantura, pojawia się nowa. Skończyła się targowica, pojawiło się Technikum Tkactwa Artystycznego. Po niej wybuchnie zapewne kolejna afera. Zarząd stworzył przy tym mechanizm rządzenia, który musi budzić niepokój - dzieli ludzi. Tak było
są obce. To jest katastrofa. Na sesji, na pytania kierowane do burmistrza odpowiadają wyłącznie jego zastępcy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Po to ich przecież ma!&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Tak, ale myślę, że burmistrz patrzy już na Zakopane z perspektywy Warszawy. Chyba tam jest częściej widziany. Oderwany od rzeczywistości, wciąż jednak podejmuje najważniejsze decyzje dla Zakopanego. Opiera się przy tym jedynie na informacjach swoich zastępców. Efekty są później różne. Raz po raz wybuchają konflikty. Gdy skończy się jedna awantura, pojawia się nowa. Skończyła się targowica, pojawiło się Technikum Tkactwa Artystycznego. Po niej wybuchnie zapewne kolejna afera. Zarząd stworzył przy tym mechanizm rządzenia, który musi budzić niepokój - dzieli ludzi. Tak było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego