niewolnicę egipską Hagar. I rzeczywiście, niewiasta ku radości Abrama stała się brzemienna.<br>Wkrótce jednak powstały w domu niesnaski. Hagar nie znała granic w przechwałkach, że nosi w łonie syna Abrama, i poczynała sobie coraz zuchwalej. Saraj, trawiona zazdrością i obawą o swoje stanowisko w rodzinie, poszła do męża wykłócić się, przygadując mu, że on jest wszystkiemu winien. Abram westchnął tylko z rezygnacją i nie chcąc mieszać się do spraw niewieścich, powiedział:<br>- Przecież niewolnica twoja w twojej jest mocy; postąp z nią, jak będziesz uważała za stosowne.<br>Nie przypuszczał, że Saraj posunie się w gniewie do tego, że wygna niewolnicę z domu