Polsce, poza nielicznymi przypadkami bufonów, nie istnieje klasa bardzo ważnych osób.</><br><br><div1>Krzysztof Hołowczyc<br>kierowca rajdowy<br><br>Nie myślę o sobie jako o VIP-ie, choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że jestem znaną osobą. Czasem zdarza się, że straż graniczna przepuści mnie poza kolejką przez granicę, ale nie zawsze musi to być przyjemne. Nie wiem przecież, jak mogą to ocenić inni ludzie. Jeśli chodzi o tę reklamę, w której policjant nie wypisuje mi mandatu za przekroczenie prędkości - to oczywiście żart, w życiu się tak nie zdarza. To całe <orig>VIP-owanie</> w ogóle mnie nie podnieca, raczej śmieszy. Owszem, sztuką jest zarobienie naprawdę dużych