Typ tekstu: Książka
Autor: Kisielewski Stefan
Tytuł: Abecadło Kisiela
Rok: 1990
bliskim przyjacielem w czasie okupacji, zdenerwował się jego dowcipami.
Robił w Sejmie dowcipy rzeczywiście dziwne.
Po wiedział kiedyś, że mamy ileś tam tysięcy nauczycieli szkół niższych-idiotów.
A skąd się wzięli?... Z socjalizmu, socjalizm ich wychował.
Po takich dowcipach Kliszko się denerwował.
Wyrzucili Bieńkowskiego najpierw z ministerstwa, został dyrektorem ochrony przyrody czy lasów, czy czegoś.
Potem go z partii wyrzucili i został polskim Dżilasem, wydawał za granicą.
Mieszka w tym domu zresztą co i ja. Miły człowiek.
Ja się z nim kłóciłem: "Pan ciągle wierzy w marksizm, tylko pan mówi, że źle wykonano.
Niestety po tylu latach to już okazuje się
bliskim przyjacielem w czasie okupacji, zdenerwował się jego dowcipami.<br>Robił w Sejmie dowcipy rzeczywiście dziwne.<br>Po wiedział kiedyś, że mamy ileś tam tysięcy nauczycieli szkół niższych-idiotów.<br>A skąd się wzięli?... Z socjalizmu, socjalizm ich wychował.<br>Po takich dowcipach Kliszko się denerwował.<br>Wyrzucili Bieńkowskiego najpierw z ministerstwa, został dyrektorem ochrony przyrody czy lasów, czy czegoś.<br>Potem go z partii wyrzucili i został polskim Dżilasem, wydawał za granicą.<br>Mieszka w tym domu zresztą co i ja. Miły człowiek.<br>Ja się z nim kłóciłem: "Pan ciągle wierzy w marksizm, tylko pan mówi, że źle wykonano.<br>Niestety po tylu latach to już okazuje się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego